2015-04-10

Mieszkania z licytacji. Warto?

aukcjaCzy udział w licytacjach ma sens?
 

Są różne rodzaje licytacji/przetargów, np. komornicze, bądź przeprowadzane przez spółdzielnie mieszkaniowe. I różne rodzaje mieszkań są wystawione na licytacje. Można tam trafić ciekawe cenowo oferty, ale nie brakuje również ofert, których cena wywoławcza nie zachęca do udziału. W licytacjach w większości biorą udział osoby, które zajmują się niemal zawodowo inwestowaniem na rynku nieruchomości, co nie oznacza, że zakup mieszkania w ten sposób dla osób, które poszukują czegoś na własne potrzeby jest niemożliwy. Pamiętajmy jednak, że przy sprzyjającej cenie chętnych na zakup jest wielu.
 

 


Co powinien wiedzieć początkujący inwestor o licytacjach?
 

Po pierwsze: niska cena wywoławcza nie oznacza, że uda nam się właśnie za tyle kupić mieszkanie. Na ciekawe licytacje przychodzi nawet kilkunastu oferentów. Dotyczy to zwłaszcza małych mieszkań. Większość z nich wycofuje się bardzo szybko, ale trzeba się przygotować na to, że nie tylko my będziemy starać się kupić lokal. Po drugie: należy sobie wyznaczyć ostateczną cenę, za jaką chcemy kupić mieszkanie. Podczas licytacji łatwo kupić mieszkanie nawet powyżej rynkowej ceny. Po trzecie: atrakcyjna cena często wynika z faktu, że lokale są obecnie zamieszkałe są przez osoby wobec których orzeczono eksmisję (czyli kupujemy lokal z lokatorami, którym trzeba będzie zapewnić lokal zastępczy). Po czwarte: zwracajmy uwagę na stan prawny gruntów. W spółdzielniach mieszkaniowych przetargi czasem dotyczą mieszkań w budynkach umiejscowionych na gruntach o nieuregulowanym stanie prawnym (np. zgłaszane są do niego roszczenia spadkobierców). Takiego mieszkania nie uda się sfinansować kredytem.
 

 Ile można zyskać na takiej zakupie mieszkania z licytacji?
 

To zależy za ile uda się kupić takie mieszkanie. Rentowność z inwestycji wzrasta, jeśli uda się kupić np. po cenie wywoławczej (przy pierwszej licytacji komorniczej jest to ¾ oszacowanej wartości nieruchomości). Przypuśćmy, że mówimy o mieszkaniu w budynku z lat 70-tych na jednym z osiedli sypialnianych prawobrzeżnej Warszawy. Uśrednijmy, że cena mieszkania 2-pok.38 m kw. w takim budynku to 6000 zł. Kupując takie mieszkanie za cenę wywoławczą zapłacimy 171 000 zł, czyli 4500 zł za m kw. W dużym uproszczeniu rentowność z wynajmu takiego mieszkania z licytacji wyniesie 6 proc., podczas gdy kupione w cenie rynkowej 4,5 proc. Oczywiście nie bierzemy tu pod uwagę ew. remontów, a duża część mieszkań ich wymaga. I oczywiście podkreślmy, że mówimy o zakupie za cenę wywoławczą.

 

Photo credit: kevin dooley / Foter / CC BY

Masz pytania? Skontaktuj się z nami lub odwiedź najbliższe biuro Metrohouse.

+48 22 626 pokaż!

Wypełnij poniższy formularz:

Czy ten wpis okazał się przydatny? Udostępnij znajomym

Wyślij wiadomość mailem

Czy ten wpis okazał się przydatny?
Wyślij znajomym!

Wyślij wiadomość mailem

Nasi klienci powiedzieli

,,Chcielibyśmy podziękować za pośrednictwo w kupnie mieszkania. Od pierwszego kontaktu współpraca z firmą układała się bez zarzutu. Szczególnie dziękujemy niezwykle sympatycznemu Panu Marcinowi Mrozowi za jego aktywność i gotowość do współpracy, świetne rozeznanie w ofercie oraz znakomitą umiejętność nawiązywania i podtrzymywania kontaktu z klientem."

— Dorota i Andrzej K., Lublin

Bg